sobota, 14 maja 2011

(30) Mama i Ja

Witam.

Wczoraj był 13 i w dodatku piątek nawet pogoda wierzyła w ten przesąd.
Dziś mamy ładne słoneczko i ja się z tego bardzo cieszę.
Mam nadzieję ze jutro też takie będzie.
Tak już jutro chrzest Dawida a mnie nerwy zaczynają pożerać w całości.
Ale powtarzam sobie że musi być dobrze. ;)


Jest bardzo istotna sprawa którą chciałam poruszyć.
Jakiś czas temu odezwała się do mnie Pani która zwróciła uwagę na mojego bloga i zaproponowała współpracę. Miało to polegać na tym że ona wyśle mi wodę Mama i Ja
 a ja przetestuję ją i opisze na swoim blogu.


Zgodziłam się na tą współpracę i 5 maja dostałam @ że woda jest do mnie wysłana na następny dzień wielkie pudło stało już u mnie w domku.

W paczce znajdowała się duża i mała woda.

(Ze względu że nie miałam neta nie napisałam wcześniej i miałam czas na wypróbowanie produktu)

Wypróbowałam Wodę Mama i Ja pod każdym względem:
do zupek
mleka
picia
deserków
oraz dla siebie do picia.

Pierwsze co zwróciło moją uwagę to koreczki w małych butelkach są bardzo poręczne. Na spacer taka butelka to super sprawa. Dlaczego? Ponieważ nie ma zwykłego korka lecz dzióbek taki jak np Kubusiu play albo tych wodach dla sportowców. To jest dobre bo dziecko może się napić bez problemu.

Zaczęłam testowanie od porównania wody z inną marką której używałam do tej pory (bardzo dobrze znaną i popularną). Na początek rzuciłam okiem na skład obydwu produktów. I już po pierwszym "Teście" daje pierwsze OK gdyż w wodzie Mama i Ja jest mniej różnistych składników które nie są takiemu maleństwu potrzebne. Następnie test smaku:
I kolejne OK. Woda ta jest w smaku delikatniejsza i według moich kupek smakowych słodsza.

Następne OK przyznaje za mniej kamienia podczas gotowania.
 Czwarte OK za smak po za gotowaniu nie czuć tak smaku kamienia jak w innych wodach.

Co za tym idzie? A to że wszystkie wyroby jakie na niej tworzyłam są smaczniejsze.
Cenowo też jest OK

Więc w posumowaniu:
5/5

Jedyną wadą jest to że nie można jej dostać wszędzie. Ale to chyba nie jest większy problem.
Szczerze mówiąc myślałam że to będzie woda mniej więcej taka jak ta której używałam ale jestem zaskoczona pozytywnie. Dlatego z czystym sumieniem i nie pod namową czy presją mogę powiedzieć że

POLECAM WODĘ MAMA I JA!!!


P.S Po raz kolejny dziękuje za odwiedziny. Ale nie obiecuje że nadrobię straty mam nadzieje że w końcu znajdę taką dłuższą chwile.Całuję was!!


Komentarze: