poniedziałek, 8 grudnia 2014

(69) CzAs ŚwIąt!!

Już kolejny rok prawie za nami. 
Dopiero co witaliśmy go a już święta i zaraz sylwester.
Czas leci nieubłaganie.
Ale może w końcu ten czas dla mnie będzie lepszy.
Tak jak już wiecie dużo zmian u mnie u mojej Weroniki też.
Ale o jednej najważniejszej nie powiedziałam wam jeszcze.
W naszym życiu pojawił się cudowny człowiek.
Ja i Wera jesteśmy z nim szczęśliwe. 
Dba o nas. Córka go uwielbia.
Mam nadzieje że tym razem w końcu do mnie też się uśmiechnie słoneczko!

WESOŁYCH ŚWIAT.

I rodzinnych przygotowań do nich.

poniedziałek, 27 października 2014

(68) Wielkie zmiany.

Wielkie zmiany nadeszły.
Co prawda wynajęliśmy tamto mieszkanie i było naprawdę całkiem fajne ale niestety chyba coś pękło między nami. W chwili obecnej już od marca znowu mieszkam u babci. Z J. się rozstałam. Tak chyba było najlepiej. W szczegóły nie będę was zagłębiać. 
Zmieniłam pracę. Teraz jestem sklepową. :) W sumie to jestem zadowolona bo praca jest w sklepiku osiedlowym "bogatych domków" więc nie ma za dużo pracy. Nie to co w poprzedniej :) Pracuję tu już 4 msc. wiec czas szybko leci. Zarobki nie są jakieś super ale mam jeszcze bliżej do pracy niż tam :)

Weronika nadal chodzi do przedszkola i polubiła to miejsce:) 
Za kilka dni kończy 4 lata. Czas leci nieubłaganie. Pamiętam jak ją dopiero co urodziłam jak była takim małym pulpetem :)
A teraz coraz większa i coraz mądrzejsza :)

Oprócz tego coś się jeszcze zmieniło? 
Ja!
Tak ja się zmieniłam. Jestem chyba trochę spokojniejsza. Zmieniłam wygląd. Podejście do świata.
Inaczej patrze na to co było i inaczej podchodzę do niektórych spraw. Moje relacje z moją mamą też się o wiele bardziej polepszyły. 
I przede wszystkim jestem pewniejsza siebie!


POZDRAWIAMY :)