Tak ten tydzień będzie ogórkowy ;)
W sumie już w tamtym zaczęłam robić przetwory z ogórków ale w tym to dopiero pracy będzie.
Dzisiaj robiłam sałatkę i moja kochana córeczka zbierała mi ogórki ale miała przy tym zabawę.
Jutro też dużo pracy nasz czeka.
Pogoda u nas dzisiaj w kratkę. Do popołudnia było ślicznie a potem przyszła wielka chmura ciemna jak noc i zaczęła się burza. Błyskało się i waliło niemiłosiernie. Teraz jest super ani duszno ani gorąco tak w sam raz.
Paulinko przepraszam Cie ale nawet nie mam dostępu do Twojego bloga:( a na starym na pewno zostawiłam wiadomość. Mam nadzieję że długo gniewać się nie będziesz i proszę zostaw mi @ abym mogła napisać na jaki adres zaproszenie na bloga wysłać. Z góry dziękuje,
A co to za przetwory z ogórków robisz? Kiszone czy co?
OdpowiedzUsuńBurze, burze, ech... Wszędzie są i denerwują mnie. I deszcz też, bo co wyjdę z młodym na dwór, to musimy uciekać:/
a poza zabieraniem ogorkow costam podjadla ?
OdpowiedzUsuńmail paulina.roizot@gmail.com przeslij mi swoj adres to wtedy bede mogla wyslac zaproszenie :)
Witamy,nom my tez mamy sezona na ogórki w domu,pare słoików mizeri,i korniszonych,a i kiszonych przede wszystkim najlepsze do ogórkowej:P:P:P
OdpowiedzUsuńCo tam slychać,jak zdrówko wasze?